Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Jakie to jest przewrotne gadanie!!!
OdpowiedzUsuńMój mąż też sobie dziś marzył głośno,
że chciałby być pukany przeze mnie,
bez swojego udziału za mocno.
A gdy ja zagajam na temat
lub wręcz go biorę w obroty
mówi, że to zbyt często,
że musi wstać do roboty.
Nazywa mnie nimfomanką
Lub piłą tarczową też często.
Stąd wiecznie w seksie mam manko
oraz myśli natrętne mi gęstną.
Proste stwierdzenie faktu,
OdpowiedzUsuńżadne przewrotne gadanie.
Za pomówienie niech Ci język
członkiem w gardle stanie.
Ale piła tarczowa?
Chylę nisko czoła.
Zapewne sprzęt tartaczny,
bez względu na rozmiary
zerżnie jak się patrzy.
Zgodzę się także,
gdy seks jest dość często,
myśli lekko szybują,
niby maź nie gęstną.
To zdrożność, że wysypiam
się dobrze przy żonie?
Ona jedna spać daje,
obecność mą chłonie.