Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

sobota, 24 stycznia 2015

Bezpieczna przystań


Lubię spać obok mojej żony,
jest mi ciepło, przytulnie, bezpiecznie,
bez obawy, że zostanę zgwałcony.


2 komentarze :

  1. Jakie to jest przewrotne gadanie!!!
    Mój mąż też sobie dziś marzył głośno,
    że chciałby być pukany przeze mnie,
    bez swojego udziału za mocno.
    A gdy ja zagajam na temat
    lub wręcz go biorę w obroty
    mówi, że to zbyt często,
    że musi wstać do roboty.
    Nazywa mnie nimfomanką
    Lub piłą tarczową też często.
    Stąd wiecznie w seksie mam manko
    oraz myśli natrętne mi gęstną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Proste stwierdzenie faktu,
    żadne przewrotne gadanie.
    Za pomówienie niech Ci język
    członkiem w gardle stanie.
    Ale piła tarczowa?
    Chylę nisko czoła.
    Zapewne sprzęt tartaczny,
    bez względu na rozmiary
    zerżnie jak się patrzy.
    Zgodzę się także,
    gdy seks jest dość często,
    myśli lekko szybują,
    niby maź nie gęstną.
    To zdrożność, że wysypiam
    się dobrze przy żonie?
    Ona jedna spać daje,
    obecność mą chłonie.

    OdpowiedzUsuń