Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.
niedziela, 30 grudnia 2012
Grzeczna dziewczynka
Mą grzeczną dziewczynkę
wziąłem pod pierzynkę.
Tak się krępowała,
tak była nieśmiała,
bardzo się wstydziła,
gdy się obnażała.
A gdy wszedłem śmiało,
z pieszczotą, w jej ciało,
furia wyzwolona,
w ciele uwięziona,
szał, wulkan, erupcja,
wybuchnęła z siłą,
o jakiej Noblowi
nawet się nie śniło.
Dwójka ciał skłębionych,
w uściskach spętlonych
wiruje w pościeli,
w Erosa kipieli.
Już się nam zdawało,
że wszystko ustało,
i znów żądz eksplozja,
miła się uniosła,
zaraz mnie dosiadła,
bez granic posiadła.
Na koniku żwawym,
między szczyty, skały,
dojechała żywo,
ledwie tchu starczyło.
Jeszcze całowanie,
kizianie, mizianie,
szepty, czułe słowa,
kawa i śniadanie.
Obmyć się, coś włożyć,
żart jakiś dołożyć.
Za oknem już siwo,
objąłem kruszynkę
i znów mam wstydliwą,
i grzeczną dziewczynkę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Witaj Maszkar, szybciutko spieszę do Ciebie z Noworocznymi życzeniami..
OdpowiedzUsuńBy zbliżający się NOWY ROK 2013
przyniósł Tobie radość z tego co jest, nadzieję na to, co będzie,
uśmiech i pogodę ducha na każdy
nowy nadchodzący dzień. Szalonej zabawy Sylwestrowej do białego rana!
Do siego Roku !
Pozdrawiam cieplutko -filona :)
Sliczne ;)
OdpowiedzUsuńWiem kim jesteś :-D Możesz nie mrugać Kwiatku.
UsuńDobra to jest fajne.
OdpowiedzUsuń