Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

poniedziałek, 10 marca 2014

Skleroza - na dwa instrumenty: dmuchany i dęty



rozbisurmaniona zona :
Trafne spostrzeżenie
Wiem cośkolwiek o tym
Wystarczy jedno spojrzenie,
Ruch biodrem lub dotyk
I w dziadku rodzi się młodzian
Odchodzi precz sklerotyk

Czasem sobie tak myślę
Camilla
Czy oni nie udają?
Kiedy brak im kochanki
W niepamięć popadają

maszkar :
O do stokroć, spójrzcie sami,
ktoś mi tutaj bisurmani,
pewnie jakaś siksa młoda,
że od "dziadków" lży nieboga.
Potem wszakże to wyłożę,
pierwej gąskę rzucę w łoże.

rozbisurmaniona zona :
Oj, jak lubię te wykłady!
Rada byłabym pogrzeszyć :)
Masz zapewne dużo rady,
Więc skomlenia sio! Wypieprzyć!

maszkar :
Co do tego "wypieprzenia",
wolę divy od "skomlenia",
z charakterem, wiek podrzędny,
ważny efekt pierwszorzędny


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz