Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

niedziela, 7 października 2012

Addio


Addio* mówię,
żegnam Cię kochana.
Kamień by ożył od mego pisania.
Lecz nie Ty.
Słowa słodkie z przyjemnością chłoniesz
i nic w zamian nie dając,
odsuwasz me dłonie.
Wierszy chcesz moich,
lecz nie mnie, niestety.
Zwijam mój mały kramik,
z nim wszystkie kuplety.
I nawet, gdybym pisał
dla Cię znacznie więcej,
już tego nie zobaczysz,
tak Ci się odwdzięczę.
Nie ma już nic na wynos,
ni picia, ni jadła.
Zostanie ckne wspomnienie,
żeś me serce skradła.

(* czyt."adijo" - żegnaj, z włoskiego)


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz