Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.
sobota, 27 października 2012
Uliczkami
Co dzień płynę przez Oslo, uliczkami,
w każdą aurę, poprzez deszcz, śnieg, słońce,
zapach miasta pochłaniam nozdrzami,
w piersi tętni mi serce gorące.
Niewiasty się do mnie uśmiechają,
w zgiełku miasta, i stare, i młode.
Dzieci podbiegają, zaczepiają.
Co? Dlaczego? Taką mam urodę?
Psy i koty zewsząd nadciągają,
by głaskać je, podrapać za uchem
i gołębie na dłoni siadają,
by odpocząć, albo zrobić kupę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz