Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

niedziela, 6 marca 2016

Uciec na Madagaskar


Mam ochotę uciec na Madagaskar,
albo jeszcze gdzieś dalej,
ułożyć sobie jakieś nowe życie,
gdzie nikt nie zna języka polskiego,
nikt nie mówi po polsku, nie czyta,
i nie bazgrze ą, ę w zeszycie.

Może poznam język inny, nowy,
prędzej będę rozmawiać na migi,
tam ktoś mnie zrozumie, intencje i mowę,
w usta me figę włoży, nie pokaże figi.

Mam wrażenie, jakbym pisał, mówił
w jakimś innym, obcym, polskim języku,
czasem komuś coś przypadkiem błyśnie,
lecz tych co nieogarnianą bez liku.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz