Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.
poniedziałek, 12 listopada 2012
Gościna - rodzinne pogwarki
-Nagotowałam pyszności,
niechże się Tata rozgości.
-Wiesz Wandziu
jakim uczuciem Cię darzę.
Wszystko pyszne, wspaniałe,
...prawie takie jak w barze.
*Z życia tych, którzy odeszli: mojego dziadka Kazika i jego synowej, mojej mamy. Oni wierszem nie gwarzyli, mnie to zostawili.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz