Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

sobota, 3 listopada 2012

Trzeci chrzest


Odpłać mi Panie, bo zgrzeszyłem,
mój grzech jest warty swojej ceny,
z początku wszyscy zmartwychwstaną,
źli potem pójdą na spalenie.

Nie każ mi powstać, żyć raz drugi,
już teraz ochrzcij mnie swym ogniem,
winienem spłacić grzechów długi,
dar Twój zbrukałem wielokrotnie.

Pamiętam jak mi powierzyłeś
swe tajemnice przenajświętsze,
życie me było doskonałe,
a serce w piersi najgorętsze.

Każdego grzechu jestem winien,
każdy świadomie popełniłem,
zabójstwo, żądza, cudzołóstwo ...
żadnego z nich nie poskąpiłem.

Tyś sprawił, żem uniknął kary,
w nos śmiejąc się sprawiedliwości.
Ty możesz sprawić by po łotrze
nie został nawet pyłek z kości.

Panie, Ty wiesz żem człek strachliwy,
lecz, że nie cofam się przed niczym,
bywam łagodny, popędliwy,
nie cenię życia które kiczem.

Zbawienie twoje zbezcześciłem,
przerwij istnienia srebrną nić,
bo bez miłości bożej, ludzkiej,
na cóż mi żyć.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz