Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

sobota, 3 listopada 2012

Szachy


Rozumiemy się bez słów.
Ze słowami różnie bywa.
Raz Twój, a raz mój jest ruch.
Myślisz, że białymi grywasz?
Raz wysłałem pewien list.
Dwa pytania tylko były.
Nie odpowiedziałaś na nie.
Pewnie nic nie warte zgniły.
O zasady kruszyć kopie?
Liczyć, nóż nikt nie dokopie?
I czyich myśli odbicie?
Chyba, że kto kocha skrycie.
Doskonale odczytujesz
i rozumu Ci nie zbywa.
Gdy nastaje chwila prawdy,
Twa odwaga w dal odpływa.
W szyderczej masce ironii
stoisz naga w wodnej toni.
Z oczu więcej łez wypływa.
Chcesz, bądź dalej nieszczęśliwa.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz