Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

środa, 9 października 2013

Poranny wzwód


Dopóki porannym wzwodem
na niebie rozgarniam chmury,
nie peszą mnie toalety,
błyskotki, koafiury,
nadmiar, niedomiar wieku,
mądrości, uroda ciała,
dopóki każdego ranka
ma twardość będzie stała.
Cóż czynić z tym gołąbeczki?
W górę proszę sukieneczki!


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz