Blog nie dla wrażliwców, zawiera gorszące treści, rozum ich nie ogarnia, sedno się w dupie mieści.

czwartek, 20 sierpnia 2015

Nowy Rok - na dwa instrumenty: dmuchany i dęty



A ja świetnie się bawiłam -
własne wódki polewałam,
z mężem, z dziećmi piłam,
z każdym tańcowałam.
Bo największa radość z Nowego jest Roku,
kiedy wszyscy razem i wokół jest pokój.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz