Życie nie jest usłane różami,
lecz nagrobnymi kwiatami.
Dziękuję
wszystkim sąsiadom, znajomym i przyjaciołom, kolegom i koleżankom, wszystkim obecnym i tym którzy byli, i są z nami tylko myślami, za obecność fizyczną i metafizyczną, za wsparcie, modlitwę i nadzieję.
Niedlugo przyjadę z zagranicy i chciałbym odwiedzić kolegę. .. czy mógłby Pan podać miejsce pochówku? Nr alejki. Chciałbym złożyć Panu i całej rodzinie kondolencje. Zawsze będę go pamiętał ;( Paweł.
OdpowiedzUsuńJutro zamieszczę na blogu. Przepraszam, mój błąd.
OdpowiedzUsuń